Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Przynęty Kondzia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
171 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 17 styczeń 2012 - 19:57

Witam

Myślę, że nadszedł czas żebym pochwalił się swoimi wyrobami. Wobki robie już 4 lata. Robie je dla siebie, kolegów jak i pod sprzedaż i zamówienia.

Głównym kierunkiem w który poszedłem są wobki z jajami :D
22mm
http://img859.imageshack.us/img859/4124/dsc08289t.jpg
18mm
http://img716.imageshack.us/img716/2989/dsc08174b.jpg

Robie je praktycznie we wszyskich wariantach pracy i w różnych wielkościach od 15mm do 25mm

Ale jako że czasami robienie tych pchełek robi się nużące, popełniam :D co jakiś czas serie woblerów których używam (i nie tylko ja) na pstrąga. Wydaje się jednak, że w warunkach innych od tych które mam na swoich łowiskach będą sprawdzały się przy łowieniu innych gatunków jak kleń lub okoń.
3cm
http://img714.imageshack.us/img714/5575/dsc08293m.jpg

Myślę, żę puki co wystarczy. :mellow: Planuje w niedalekiej przyszłości zrobić jakieś przynęty pod kątem wyjazdu do Szwecji. A także ostro kontynuować te modele które już robię.

Bardzo mile widziane są konstruktywne komentarze, lecz od razu zaznaczam, że nie zwracam przesadnie uwagi na malowanie, a na pracę i możliwość zastosowania w warunkach które spotykam nad wodą. :D

Pozdrawiam
Kondziu

PS. W niedalekiej przyszłości zamieszczę oczekiwany filmik pokazujący pracę woblerów jajecznych :mellow:

#2 OFFLINE   WOBLER-W1

WOBLER-W1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1784 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Brzuskiewicz

Napisano 17 styczeń 2012 - 21:28

Fajne te dwujajeczne wobki . Chyba będę musiał sam kilka sobie takich zmajstrować . :mellow:

#3 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 17 styczeń 2012 - 21:51

dzięki.
Te jajka to jakaś taka przypadłość Lubelszczyzny :mellow: Ci co trochę więcej wiedzą o rozmieszczeniu obciążenia pewnie wiedzą jaki efekt dają...

#4 OFFLINE   Lukasz_123

Lukasz_123

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 145 postów

Napisano 17 styczeń 2012 - 22:04

Daje napewno efekt, ale czy to tak ładnie z jajkami na wieszchu :mellow:

#5 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 17 styczeń 2012 - 22:06

ładnie, nie ładnie... ważne, że jazie chętnie te jajka zasysają :mellow:

#6 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 19 styczeń 2012 - 19:02

Jeśli faktycznie szykuje się wojna klonów to ja szukuję na nią sporą armię :mellow:

.......................................16mm................. ............................................................ ............................................19mm
http://img600.imageshack.us/img600/7894/dsc08294z.jpg



#7 OFFLINE   maykel

maykel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 590 postów
  • Imię:Michał

Napisano 19 styczeń 2012 - 19:28

Jeśli faktycznie szykuje się wojna klonów to ja szukuję na nią sporą armię :mellow:


trochę to już monotematyczne, dorośli ludzie wiedzą kiedy powiedzieć stop...

#8 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 19 styczeń 2012 - 19:56

Nie wiem co widzisz w tej wypowiedzi i mnie to nie obchodzi, ale jest to tylko humorustyczne podsumowanie tej dyskusji... :D

Jeśli ktoś ma prawo robić coś takiego w wątku @Forcasta w stosunku do innych wytwórców wobków z jajcami, to ja mam prawo odpowiedzieć... tym bardziej, jak już mówiłem emocje opadły i większość została omówiona i rozwiązana... :D

Nie oczekiwałem nawet odpowiedzi na ten post więc proszę moderatora o ewentualne usuwanie kolejnych postów prowokujących do kontynuowania dyskusji.

#9 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 21 styczeń 2012 - 16:52

Obiecane filmiki

praca 18 mm 'glapki'



Trochę za płytka woda zmusila mnie do zwiększenia kąta żyłki co wpływa na start woblera. Przy normalnym rzucie i mniejszym kącie wobler od razu zaczyna lekko migotać.

Wobler 20mm



Pstrągowo - uniwersalny 3 cm



#10 OFFLINE   MateuszM

MateuszM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 141 postów
  • Lokalizacja..::Tarnobrzeg::..

Napisano 24 styczeń 2012 - 14:46

Fajne wobki,dałeś mi sporo nowych możliwości które muszę spróbować(nie tylko kształtem ale i malowaniem).Pozdrawiam MateuszM.

#11 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 28 styczeń 2012 - 22:13

Pokłóciłem się już, więc nadszedł czas żeby czymś się podzielić :mellow:

Od zeszłego sezonu zacząłem kombinować z mikrojigiem

http://img855.imageshack.us/img855/6631/dsc07235e.jpg

Mimo że te paciaki nie wyglądały zbyt atrakcyjnie, okazały się skuteczne.

Z biegiem czasu sprowadzałem nowe materiały oraz rozwiąznia aby dojść to czegoś takiego.

http://img820.imageshack.us/img820/8725/dsc08301b.jpg

Jak widać wszystkie są w większości czarne. Jest to sprawa związana z obłowieniem tą przynętą nie tylko przeze mnie sporego wachlarza wód. Czarny okazał się skuteczny zawsze i wszędzie. Z innymi kolorami było różnie.


Na mikrojigi łowiłem ZAMIERZENIE płotki, karpie, jazie, okonie, jelce, uklejki i jeszcze wiele mniej lub bardziej planowanych ryb nie do końca spinningowych B)

http://img189.imageshack.us/img189/6519/dsc07213f.jpg

http://img705.imageshack.us/img705/544/dsc07204k.jpg

http://img90.imageshack.us/img90/7379/karpik.jpg


Co do łowienia na te przynęty... Bardzo dużą rolę gra cierpliwość gdyż należy próbować naśladować ruchy małych żyjątek które często ruszają się wręcz w miejscu. Tutaj warto zaznaczyć, że najczęściej łowie tą przynętą z dna, co nie jest zbyt lansowane przez różnego rodzaju rozgłośnie wędkarskie. Przy tym sposobie prowadzenia trzeba często powstrzymywać się od zwijania żyłki. W moim wydaniu polega ono na minimalnym podbijaniu jiga z dna przy użyciu wędki. (bardzo minimalnym :D )

Kij:
Czym dłuższy tym lepszy (oczywiście przy zachowaniu dobrych walorów użytkowych). Długa wędka umożliwia poprowadzenie przynęty np. wzdłuż trzcin stojąc na brzegu, a także nieco wydłuża rzut tą bądź co bądź lekką przynętą. Istotne jest też to aby jego ugięcie pozowoliło na walkę z większą rybą przy użyciu cienkiej żyłki, o czym powiem dalej.

Kołowrotek:
Rozmiar którego używam to 3000 Daiwy. Szersza szpula ułatwia wysnuwanie się zyłki co gra baaaaardzo dużą rolę w odległości rzutu. Oczywiście samo posiadanie szpuli o większej średnicy nie zwalnia z myślenia, więc trzeba nawinąć tyle podkładu aby główna niteczka nie musiała pokonywać niepotrzebnego tarcia o jej brzeg.

Żyłka
Szczerze nie polecam grubszej niż 0,12, ponieważ nie dość, że skraca rzut, to jeszcze utrudnia prowadzenie, gdyż stawia większy opór w wodzie. Sam łowię na 0,10 i nie zerwałem ani jednej ryby (a karpie bywały czasem sporawe B)) Dlatego kij musi mieć paraboliczne ugięcie oraz odpowiednią sprężystość dostosowaną do takich pajęczyn.


Od razu zaznaczam, że to nie ja wymyśliłem tą przynętę. Przedstawiam tylko moje osobiste podejście do łowienia na nią

Pozdrawiam
Konrad Kopański






#12 OFFLINE   atb69

atb69

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1159 postów
  • Lokalizacjamazowieckie

Napisano 28 styczeń 2012 - 22:40

A woda jaka? stoi czy płynie?

#13 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 28 styczeń 2012 - 22:47

Przy tych fotkach stoi. Łowiąc jelca i uklejki sprowadzałem przynętę z prądem. Coś jak prowadznie nimfy ale agresywne i przy użyciu kołowrotka do kasowania luzu. :D

PS. Bardzo fajnie jest wprowadzać mikrojiga w miejsce ewidentnego żerowania ryb. Branie następuje prakrycznie w 80% przypadków

#14 OFFLINE   GrzsiekM

GrzsiekM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 184 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Grzegorz

Napisano 28 styczeń 2012 - 23:21

Kondziu, a czy jigi tylko dla siebie robisz? :blush:B)

#15 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 29 styczeń 2012 - 11:24

kurcze, jak koś chce to z chęcią zrobię :D

#16 OFFLINE   GrzsiekM

GrzsiekM

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 184 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Grzegorz

Napisano 29 styczeń 2012 - 11:26

To możesz być pewny ze niedługo sie zgłosze

#17 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 15 luty 2012 - 20:03

Nowe woblerki 17mm które mają imitować sieczkę, którą chętnie zajadają się ryby wielu gatunków. Ważą prawie 1 gram i są nową konstrukcją, którą stworzyłem. Jeszcze nigdzie takich nie widzałem, także uważam je za jedyne w swoim rodzaju. Może o tym świadczyć samo zainteresowanie wśród moich kolegów, przez których nie mam za bardzo czasu robić innych modeli. :mellow:

Woblerki te posiadają bardzo migotliwą pracę, są nurkujące i żaden nurt jest im nie straszny... mimo tego zaczynają pracować przy najmniejszym ruchu B)

http://img580.imageshack.us/img580/9476/dsc08385d.jpg

Oczywiście nie porzuciłem do końca innych modeli
(tutaj w 2 wersjach usterzenia)

http://img717.imageshack.us/img717/1425/dsc08387kb.jpg

A także stworzyłem niezłą plagę muszek :mellow:

http://img189.imageshack.us/img189/8002/dsc08386qm.jpg


Pozdrawiam
Konrad Kopański

#18 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 16 luty 2012 - 21:38

Praca nad kolejnymi woblerami wrze. :D

http://img109.imageshack.us/img109/222/dsc08392t.jpg



#19 OFFLINE   Kondziu

Kondziu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 417 postów
  • LokalizacjaLublin/Wrocław

Napisano 23 luty 2012 - 18:16

Kolejnym woblerem, który został stworzony oczywiście pod specyficzne warunki jest mini wobler dalekosiężny.
Ma on za zadanie:
-daleko latać jak na swoje rozmiary
-pracować bardzo drobno przy powierzchni
-pracować od razu
-być mały :mellow:

Myślę, że osiągnąłem to co chciałem. Woblerek został solidnie przetestowany w zeszłym sezonie. M.in. na zawodach, na których we wprawnych rękach @Eskulapa wyłuskał ładnego klenia, który dał mu wysokie miejsce na 70 zawodników.
Co więcej, wobek o takiej charakterystyce pracy jest bardzo uniwersalny gdyż imituje narybek- sieczkę. Na tych samych zawodach uratowałem się od 0, ławiąc grubego pasiaka, który dał mi 24 miejsce.
Oczywiście nie trzeba nawet wspominać, że jest to killer na bolenie żerujące na sieczce.

Poniżej pokazana jest ewolucja tej przynęty
(na górze prototyp, na dole wersja prawie finalna)
Pierwszy model nie grzeszy urodą, ale jego zadaniem było się tylko nie rozpaść. :D
Nie znaczy jednak, że nie pracuje nad ulepszeniem tej przynęty.

Prototyp ma 2,5 cm i 1,6 g został stworzony grubo ponad rok temu
Najnowsza wersja ma 3 cm i waży 2 g.

Już prototyp był przynętą bardzo lotną (przy zastosowaniu cienkiej żyłki). Traz poprzez wyeliminowanie jajec, które stawiają opór, myślę, że stworzyłem przynętę jeszcze bardziej lotną. Wszystko jednak bez uszczerbku na pracy.


http://img171.imageshack.us/img171/6160/dsc08429z.jpg

Resztę testów trzeba jednak przełożyć na 1 maja :mellow:

Wkrótce przedstawie woblera który pobije wagą na głowę wszystkie mikro konstrukcje





#20 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 23 luty 2012 - 18:37

Ale mu tam do tyłu napchałeś ołowiu B).




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych